Szczegółowy opis rozwiązania
Do tej pory prowadzenie czynności kontrolnych przez pracowników Wydziału Podatków i Opłat we Wrocławiu odbywało się w sposób wyrywkowy. Zazwyczaj typowanie nieruchomości wymagających weryfikacji miało miejsce na podstawie kontroli tematycznych, przeprowadzanych dla poszczególnych kategorii obiektów. Taki sposób weryfikacji był jednak w dużym stopniu zawodny i wymagał od pracowników Urzędu Miasta dokonywania żmudnych analiz posiadanych rejestrów oraz nierzadko także pracy w terenie.
Dzięki współpracy Urzędu z wrocławską spółką SatRevolution, powstało narzędzie generujące, na podstawie uzyskanych zdjęć satelitarnych i rejestrów publicznych, raporty wskazujące nieruchomości na mapie Wrocławia, które potencjalnie podsiadają nieuregulowaną sytuację podatkową. Jak dokładnie działa narzędzie? Satelity wykonują zdjęcia powierzchni miasta w dwóch rozdzielczościach przestrzennych: 1 m i 4 m. W praktyce oznacza to, że 1 piksel fotografii to obszar terenu o powierzchni odpowiedni 1x1 m i 4x4 m. Uzyskane w ten sposób obrazy są porównywane następnie z posiadanymi przez miasto danymi z ewidencji gruntów i budynków oraz innych baz urzędowych, które są wykorzystywane przy naliczaniu podatku.
Oprogramowanie automatycznie wychwytuje różnice pomiędzy obszarem widocznym na uzyskanych zdjęciach satelitarnych, a jego odpowiednikiem w ewidencji. W ten sposób wskazywane są obiekty, które zostały zarejestrowane w przestrzeni miejskiej na zdjęciach, a nie została dla nich złożona deklaracja podatkowa. Co więcej, narzędzie umożliwia również porównanie szacowanej powierzchni konkretnych obiektów z powierzchnią zadeklarowaną przez właścicieli i wykrycie rozbieżności, które trudno dostrzec z ziemi. Wszystkie informacje zbierane są w formie raportu, który SatRevolution dostarcza pracownikom Urzędu. Raport zawiera informację o powierzchni działki o konkretnym numerze, informację czy wykryto budynek na działce i jeśli tak jaka jest jego szacunkowa powierzchnia, informację czy na działce istnieje sieć wodociągowa i informację o historycznym stanie zabudowy działki. Urzędnicy otrzymują też listę działek, które powinny zostać objęte kontrolą.
Pracownicy wrocławskiego Wydziału Podatków podkreślają duże zaangażowanie i otwartość przedstawicieli firmy SatRevolution. Za sukces tego przedsięwzięcia w dużej mierze odpowiada chęć wzajemnego uczenia się od siebie obu stron. Aby ułatwić czytanie skomplikowanego raportu pracownikom Urzędu Miasta, specjaliści od technologii kosmicznych przeprowadzili trzy warsztaty, podczas których szczegółowo omówili znaczenie poszczególnych danych. Z kolei urzędnicy chętnie dzielili się niuansami na temat prawa podatkowego i wspólnie z firmą poszukiwali obszarów do zastosowania technologii.
Do tej pory udało się zweryfikować 10 obrębów ewidencyjnych, co stanowi ponad 65% powierzchni miasta. Z 1600 otrzymanych w trakcie projektu raportów 30% nieruchomości zostało zidentyfikowanych jako nieopodatkowane, a kolejnych 30% posiadało deklarację podatkową niezgodną ze stanem faktycznym. W przypadku wykrycia nieścisłości konkretne obiekty są poddawane kontroli, a następnie wysyłane jest do ich właścicieli pismo z prośbą o wprowadzenie stosownej zmiany w deklaracji podatkowej. Dopiero w przypadku odmowy prowadzone jest postępowanie. Szczególną korzyścią płynącą z wykorzystania zdjęć satelitarnych jest możliwość śledzenia zmian w danej przestrzeni w czasie. Jest to o tyle istotne w kontekście opodatkowania, że dochodzenie zobowiązań podatkowych może odbywać się do 5 lat wstecz, a zdjęcia satelitarne pozwalają określić jak długo budynek znajduje się na danej działce.
Istotną zaletą wykorzystania technologii satelitarnych jest ich bardzo wysoka jakość w stosunku do niskich kosztów implementacji (projekt Wrocławia kosztował miasto 128 tys. zł netto rocznie). Zdjęcia uzyskane z satelitów są bardzo szczegółowe – satelity wykonują je w sekwencjach, następnie obrazy z danego wycinka czasu jest na siebie nakładany i poddawany obróbce. Chmury i inne zanieczyszczenia wpływające niekorzystnie na jakość są wycinane. W ten sposób powstaje obraz będący kompilacją serii zdjęć o wysokiej dokładności. Ciągłość uzyskanych danych stanowi przewagę zdjęć satelitarnych nad ortofotopamapami, których opracowanie jest dużo droższe, uzależnione od warunków pogodowych, a także, jeśli zdjęcia są wykonane z samolotu, wiąże się ze śladem węglowym.
Miasto ma w planach kontynuację projektu z firmą SatRevolution, a wykorzystywane algorytmy są na bieżąco korygowane i udoskonalane. W planach jest również rozszerzenie zastosowania danych satelitarnych do regulowania należności z tytułu podatku deszczowego, czyli opłaty za zmniejszenie naturalnej retencji terenu, który od stycznia ma obowiązywać właścicieli działek od. 600 m2. Dane satelitarne mają też posłużyć miastu w dalszych etapach do wykrywania nielegalnych wysypisk śmieci, a także prognozowania susz.